Press "Enter" to skip to content

Kategoria: windows

TypeInitializationException

Istnieje pewna klasa błędów, których rozwiązanie sprowadza się do edycji (lub przeniesienia) jednej linijki kodu. Do tych błędów należy ten, który udało mi się ostatnimi czasy popełnić (hmm… nie podam dokładnie kiedy, bo za cholerę nie jestem w stanie sobie przypomnieć daty urodzenia napisanego z rąsi ostatniego kawałku kodu). Ok, nie był do końca napisany ręcznie, bo użyłam snippetu „propdp”, który służy do genowania propert które sobie możemy użyć potem z poziomu XAMLa chociażby.

Personalizacja systemu windows – level piatkosia

Przypomniało mi się coś z mojego okresu dojrzewania – że zawsze byłam skuteczna tylko, gdy się poważnie wkurzyłam.
Dopiero totalne wyprowadzenie mnie z równowagi dawało mi kopa do działania. Nie będę się rozwodzić na tym, co, albo raczej raczej kto mnie wkurzył tym razem;). Tak czy inaczej, rozmawiając z ukochanym wyrzuciłam mu, że równie jak moja współlokatorka, wkurza mnie jak mi się rozpakuje paczka tworząc folder a w nim content, zamiast się rozpakować w roboczym. Mówią, „nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, ile to przenieść”. No ale mam tego inżyniera i wypadałoby rozwiązać problem programowo, idąc za zasadą „jeśli coś robisz raz, zrób to ręcznie, jeśli znowu ci się to zdarza, zastanów się czy aby nie warto tego oskryptować i zrób to”. Jako że ostatnio mam fazę na windę 7 (tzn częściej ją uruchamiam i robi mi za główny OS), postanowiłam sobie dopisać małego liba (serverek comowski), który mi sprawę załatwi jednym kliknięciem PPM.