Press "Enter" to skip to content

Piosenka o trzymającym władzę

Tekst powstał w akademiku koło marca/kwietnia 2010. Jego premiera była na facebooku, konto bodajrze globalnej świadomości
Wpuszczam w sieć, bo obiecałam to dwójce ludzi. Jednej kobiecie i jednemu mężczyźnie. Oboje z #radiobc@pirc

1)
Myślisz, że masz władzę, lecz ją tylko sprawujesz
Niby nami rządzisz, lecz my mamy to gdzieś.
Kilka naszych ruchów i się nie wyprostujesz
Podporządkowaniem twój jedyny cel

ref:
Kiedyś zbudzisz się. Zobaczysz, że już nie masz kim władać.
Niepoprawni obywatele twój podetną tron.
Korona ci z głowy spadnie i sam to poczujesz.
Że masz władze póki sami akceptujemy ją

2)
Trza palić na stosie tych, którzy ręką machają
Mówią, „nie rób sobie wrogów, a najlepiej zamknij pysk”.
Kontrolując cię bezpieczeństwa nie zapewniają
Lecz wkrótce ograniczą nawet prawo by żyć.

3)
Sprzeciwiajmy się każdemu przejawowi złej władzy.
Każdy z nas ma prawo robić to co chce
Waże by pamiętać podczas całej tej zabawy
By nie krzywdzić ludzi, którzy nie chcą skrzywdzić cię