Odezwa do narodu

Jesteś moherem? hakerem? kibolem? strajkującym robotnikiem? partyzantem?

Działaczy AK też  władze nazywały przestępcami!

Wypowiadasz się anty faszyzmowi? za wolnością słowa? przeciw aborcji? przeciw cenzurze i inwigilacji?

To ty jesteś przyszłością narodu!

Jesteś przeciw GMO, przeciw łupkom, za recyklingiem i energią odnawialną?

Dzięki tobie ziemia może ocaleć!

Nigdy nie poświęcisz wolności dla bezpieczeństwa? Jesteś przeciwnikiem inwigilacji? Wolność informacji to dla ciebie wartość, a nie tylko hasło?

To dzięki Tobie naród przetrwa!

Wiesz, że badania naukowe są fałszowane, leki trują, informacja o nowych technologiach jest chowana do szuflady, banki kradną, a media kłamią?

Dzięki Tobie prawda może wyjść na jaw!

 

Można być Polakiem, żyjąc gdziekolwiek. Można z Polskim obywatelstwem nigdy Polakiem nie być. Szkoda że przeciętni obywatele zwykle z przymusu często trafiają do pierwszej grupy, zaś władze państwa do drugiej.

Nie dajmy się podzielić! Nie dajmy się sprowokować! Nie dajmy się zastraszyć! Nie jesteśmy źli! Chcemy prawdziwie wolnej Polski i godnej przyszłości dla naszych dzieci! Kurwa nas jest więcej- o wiele więcej niż ich.

Jeśli wszyscy zaczniemy mieć gdzieś prawo, a kierować się zasadami własnych sumień i praw uniwersalnych (jak godność drugiej istoty, pomoc bliźniemu, nie krzywdzeniu niewinnego, nie zabijaniu) – władza oparta na przemocy, strachu i zakazach straci rację bytu. „Nie potrzeba pasterza, gdy każda owca jest świadoma”. Oczywiście, jeśli człowiekowi brak świadomości jeszcze („nowy człowiek”) to dobrze, jeśli zakazu np. rodzica posłucha. Ten bowiem jako bardziej doświadczony jest w stanie przewidzieć zagrożenia jakie mogą młodą, nieświadomą istotkę spotkać, jeśli zrobi co planuje. Zakaz jako forma opieki, nie władzy.

Mogą cię uwięzić, ale nie odbiorą ci wolności, która jest stanem umysłu. Możesz być wolny w więzieniu i więźniem na wolności.

Mogą zabić twoje ciało, ale do duszy się nie dobiorą.

Mogą pozbawić cię wszystkiego, domu, „zabawek”, rodziny, ale nie odbiorą ci twoich poglądów, wiedzy, umiejętności, dobrych uczynków, miłości… Dziel się tym. To wzmocni więź między nami wszystkimi, i pozwoli przetrwać prawdzie, choćby ustnie.

Jeśli wszyscy przestaną NA RAZ płacić podatki, państwo nie będzie miało pieniędzy, aby je z nas ściągnąć.

Jeżeli WSZYSCY pójdą na wybory, pokażemy swoim głosem, że nie podoba nam się obecna władza.

Jeżeli WSZYSCY będziemy zgłaszać skargi, że ktoś z władzy się z nami źle obszedł, nikt już nie powie, że to wymysły.

Jeżeli WSZYSCY będą wymieniać się informacjami władza straci nad nimi kontrolę.

Jeżeli WSZYSCY zaczniemy działać lokalnie, będziemy budować lepsze jutro skuteczniej.

Jeżeli WSZYSCY będziemy mówić, że nam się coś nie podoba, jest szansa, że sytuacja się poprawi.

Jeżeli WSZYSCY przestaną kupować produkty wątpliwej jakości, produkcja przestanie być opłacalna.

Jeśli NA RAZ wszyscy rzucą broń, żadnej wojny nie będzie.

RAZEM DLA NARODU! Inaczej nie damy rady.

 

Szanowny przedstawicielu władzy. Nie musisz nas uciskać. Płacą ci za wykonywanie obowiązków, rozumiem. Ale przecież możesz przymknąć oko i udać że nie widzisz naszej niepoprawności obywatelskiej. Zajmij się gwałcicielami, złodziejami, handlarzami narkotyków, ludźmi którzy naprawdę czynią szkodę innym ludziom. Też masz rodzinę i takie same potrzeby jak my. Jeśli jesteś wierzący, posłuchaj swojego Boga zamiast przełożonego. On każe wybaczać, upominać, miłować, pomagać a nie ryć psychę, bić, więzić, uciskać. Dbaj o naród, nie o państwo!

 

Solidarna z Polską Nadal Walczącą