Ok, trzeba dać krótki wpis, bo mnie wywalą.
A więc zacznę od… opisania dość ważnej klasy w module do oceny ryzyka, przedstawiająca pojedynczą grupę ryzyka (bank ryzyk).
Bo czasami nudzi mi się aż za bardzo
Ok, trzeba dać krótki wpis, bo mnie wywalą.
A więc zacznę od… opisania dość ważnej klasy w module do oceny ryzyka, przedstawiająca pojedynczą grupę ryzyka (bank ryzyk).
Dziś będzie krótki żebr. Kto mi wypełni ankietę na uczelnię? A jeśli ktoś ma czynniki szkodliwe u siebie, to może jeszcze jedną? Będę bardzo wdzięczna i…
Powaliło mnie konkretnie.
Magisterka – in progress (ok, in regress)
Dyplomówka – in progress (jak nie ruszę dupy w ten weekand to też będzie in regress)
A jeszcze w międzyczasie chodzę do pracy i jestem słuchaczką studiów dyplomowych – ok, jestem w trakcie ostatniej sesji:)
No i co?
Zmieniam trochę strukturę bloga. Postaram się pisać częściej, ale nie będą to tylko posty związane z moją osobą i tym co robię – postaram się…
Wszyscy aspie muszą napisać na swoich blogach masę postów na temat tzw „zjebstwa” (jak lubi pisać np. Katja z kociego świata – link w blogrollu albo tutaj ) osób z ASD. To też jakiś napiszę, żeby nie było, że się wyróżniam czy coś. A napiszę o tym, jak przeżyć imprezę, jak jest osoba ze spektrum na pokładzie.
Dzisiaj oficjalnie też miało być spotkanie, miało być z Libre Office, miało być z robienia śpiewników, ale nie było, bo ludziom się nie chciało (wg…
Dziękuję bardzo latarniczkom za pozytywny odbiór mojego tekstu:). Szczególnie pani Halince, która odważyła się nawet zadzwonić i podzielić się swoimi doświadczeniami i pozytywną energią. Na…
Dziś miałam okazję przeprowadzić warsztaty dla osób z naszej wioski, które, jak same o sobie twierdzą, „nie znają się na komputerach”. Zajęcia wyszły całkiem nieźle i mam pewność, że każda z nas (były same panie- może następnym razem zajdzie się również jakiś pan) wyszła z niego wzbogacona o nowe doświadczenia. Ale od początku.
Staję przed bardzo trudnym zadaniem złożenia życzeń wszystkim, których mam tu w kontaktach/znajomych/kręgach czy jak to każdy portal społecznościowy sobie nazywa. Jesteście tak różni, że nie sposób wymyślić czegoś, co by pasowało pod wszystkich, więc proszę o to, aby każdy wybrał to, co do niego pasuje.
Na irc (kanał #uw-team) ktoś napisał że ptaszek na moim blogu jest niefajny i wyszło na to, że ta osoba nie jest odosobniona. Na prawdę…
Wpis piszę z dedykacją dla Nikowa – a czemu by nie;)
Któregoś dnia udało się nam załatwić dla UZtu produkty JetBrains – po tym fakcie skrobnęłam powiadomoenie do uczelni i wysłałam je do dziekanatu (maile od głównego informatyka się odbijały – okazało się że tamten już nie pracuje). Po paru tygodniach nikow zaproponował mi, abym napisała również informację o tym, że firma nie ogranicza się do dostarczenia oprogramowania, ale również przygotowała pewien pakiet edukacyjny bogaty w materiały do wykorzystania na zajęciach lub w domowej nauce. Ja jednak nie zrobiłam tego. Nie dlatego że nie lubię Nikowa czy firmy JetBrains. Po prostu jest to na chwilę obecną standard wśród firm informatycznych oferujących oprogramowania dla inżynierów. Żeby wymienić tylko te, które były używane przez nas bezpośrednio na uczelni jak http://www.autodesk.com/education/learn-and-teach/learn (3ds max/ auto cad), http://www.xilinx.com/training/ (elektra), http://www.sonycreativesoftware.com/training/vegaspro, czy http://www.microsoftvirtualacademy.com/ . Wiele firm prowadzi swój oficjalny kanał na YT jak wspomniany przez nikowa https://www.youtube.com/user/JetBrainsTV, https://www.youtube.com/channel/UCmJcrJ_30p6s_OTbyTFfbqQ (itfreetraining), https://www.youtube.com/user/CiscoPolska/videos.
Wielokrotnie słyszałam, jak chłopaki komentowali taki język jak perl. Jako główną wadę wymienili mnogość konwencji zapisu pewnych elementów języka. Prawda jest taka, że w C# nie jest lepiej. Weźmy sobie dla przykładu taką oto klasę.
Aby sprawdzić, czy matka Ziemia nam nie grozi, warto analizować następujące strony: http://www.emsc-csem.org/#2w czy zatrzęsła się ziemia, http://www.blitzortung.org/Webpages/index.php czy piorun strzelił, http://www.gammavo.dotdenial.org/ czy promieniowanie nie…
Ze względu na to, że było parę pytań odnośnie procedury dyplomowania, przygotowań i wielu innych rzeczy, postanowiłam napisać parę uwag i rozwiać wątpliwości młodszych kolegów i koleżanek.
A no są różne metody, na przykład zapisać się do sławetnej szkoły hakerów. No ale to trzeba jednak kupić, a przeciętny uczeń gimnazjum jeszcze nie zarabia. Pozostaje nauka w University of YouTube.
Dziś nie będzie długiego posta. Wkrótce zacznę pisać co jakiś czas. Na razie tylko powiem, że ukończyłam studia i uzyskałam tytuł inżyniera;)
Zdarzenia są wywoływane, jeżeli coś konkretnego stanie się w trakcie działania naszego programu. Akcją wywołującą je może być osiągnięcie przez zmienną pewnej wartości, przejście wykonania programu do określonego bloku, użycie mechanizmu drag and drop, lub chociażby kliknięcie na przycisk lub najechanie myszką na dane pole na ekranie. To właśnie dzięki zdarzeniom dany obiekt może poinformować inny (który dane publiczne zdarzenie obsługuje) o zmianie swojego stanu. Klasa naszego obiektu może mieć bardzo wiele zdarzeń, które są wywoływane po zaistnieniu ściśle określonego warunku (jak zakończenie pobierania pliku, przyciśnięcie przycisku czy ustawienie zmiennej w setterze). Użytkownik pisząc w Visual Studio często sobie takie zdarzenia „wyklikiwał” projektując interfejs – na przykład przeciągał z toolboxa kontrolkę typu button, nadając jej nazwę, a następnie klikając na nią 2 razy. Po takiej operacji został wygenerowany następujący kod:
private void button1_Click(object sender, RoutedEventArgs e) { }
Jak widać funkcją obsługującą zdarzenie jest (i musi być) funkcja, która nie zwraca wartości, a pobiera obiekt, który wywoła zdarzenie, oraz obiekt typu EventArgs. W przykładzie powyżej mamy obiekt typu RoutedEventArgs. Najeżdżając na nazwę tego typu i po wciśnięciu F12 możemy zobaczyć taki fragment kodu public class RoutedEventArgs : EventArgs .
Jak widzimy, klasa RoutedEventArgs dziedziczy po EventArgs – czyli wszystko jest jak być powinno. Powyższą klasę należy wypełnić kodem, który zostanie wywołany przy zajściu zdarzenia – kliknięcia na przycisk o nazwie button1.
Aby nasza funkcja obsłużyła dane zdarzenie należałoby dokonać subskrypcji poprzez dopisanie delegaty do listy delegat, czyli zdarzenia. W przykładzie powyżej nie musieliśmy tego robić? Nie prawda, też musieliśmy, ale zrobiła to za nas platforma. W pliku MojaKlasa.g.cs (przy nowym projekcie MainWindow.g.cs), który jest generowany na podstawie naszego pliku .cs oraz .xaml czytamy:
#line 6 "..\..\..\MainWindow.xaml" this.button1.Click += new System.Windows.RoutedEventHandler(this.button1_Click);
(to też post na konkurs)
Tablice są zmiennymi tego samego typu, ułożone w pamięci sąsiednio tak, że wiedząc którym kolejno elementem od zerowego jest poszukiwany, możemy się do niego dostać. Możemy sobie wyobrazić tablicę jak pociąg złożony z wagoników (każdy z tych wagoników może przewozić tylko przedmioty jednego typu, na przykład kosz jabłek, lub samochód). Aby wyobrazić sobie drugi wymiar tablicy, trzeba by wyimaginować sobie pociąg, który jechałby jednocześnie po dwóch torach (na chwilę zapomnijmy że te tory powinny iść w przeciwnych kierunkach), więc jednym wymiarem będzie numer toru, drugim numer wagonika (liczone od zera). Dlaczego zmienne zgrupowane w tablicy muszą mieć ten sam typ? Jest to spowodowane koniecznością wyliczenia miejsca, gdzie znajduje się element o danym indeksie. Tak naprawdę komputerowi wystarczy, aby elementy zajmowały tę samą ilość pamięci – ale język jest napisany w taki a nie inny sposób i elementy muszą być tego samego typu i już.
Pisałam o wolności nie raz, nie dwa, sama siebie nazywając osobą „walczącą o wolność”. Jakaż byłam głupia. O wolność nie da się walczyć, jest ona stanem umysłu.